Ostatnimi czasy dociera do nas coraz więcej informacji na temat okrucieństwa w przemyśle mięsnym. Wiele zwierząt hodowlanych przetrzymywana jest w tragicznych warunkach a ich śmierć często jest długa i bolesna. Świadomość przerażających faktów dotyczących traktowania zwierząt przeznaczonych na mięso skłania nas do refleksji, czy zrezygnować z jego spożywania. Jednocześnie refleksja ta budzi w nas wiele wątpliwości. Czy wytrzymamy bez ulubionych mięsnych potraw? W końcu tak je uwielbiamy! Czy dieta wegetariańska jest zdrowa i czy dostarczy nam wszystkich potrzebnych składników odżywczych?
Czy nie będziemy wiecznie głodni?
W końcu to mięso najbardziej kojarzy nam się z pełnym, sytym posiłkiem. I wreszcie – czy dieta wegetariańska może być smaczna? Czym zastąpić mięso? Na ostatnie z tych pytań postaramy się odpowiedzieć właśnie w tym tekście.
Obecnie wegetarianizm i weganizm staje się coraz bardziej popularny. Szacuje się, że już ok. 25% młodych ludzi częściowo lub całkowicie zrezygnowała z mięsa. Wśród nich są także osoby, które poszły o krok dalej i zdecydowały się na dietę wegańską – zrezygnowały zatem ze wszelkich produktów pochodzenia zwierzęcego.
W związku z tym zarówno w sklepach, jak i w lokalach gastronomicznych, można spotkać coraz więcej nie tylko dań znanych nam jako „jarskie”, ale także produktów imitujących mięso. Jest popyt – jest podaż.Takie produkty zrobione są z różnych, znanych nam pod inną postacią składników. Najczęściej spotkać możemy „mięso” sojowe, ale coraz częściej w skład owych smakołyków wchodzą różnego rodzaju warzywa, np.: buraki, soczewica, szpinak, jarmuż, fasola czy kalafior. Możemy również natknąć się na substytuty mięsa, których budulcem są kasze i ryże. Jaką postać przyjmują „produkty mięsopodobne”?
Najczęściej są to „burgery”, „kotlety”, „parówki” czy „pulpeciki”. Firmy produkujące zdrową, roślinną żywność mają do zaoferowania także imitacje pasztetu, smalcu, gulaszu, kebabu czy nuggetsów. Do wyboru, do koloru. Co więcej, produkty te nie są zazwyczaj droższe od prawdziwego fileta czy mięsa mielonego a do ich przygotowania potrzebujesz jedynie patelni lub kuchenki mikrofalowej. Brzmi zachęcająco?
Jeżeli chcesz jeszcze bardziej zagłębić się w tajniki wegetariańskiej kuchni, zachęcamy, abyś sam spróbował przyrządzić takie właśnie „mięsne nie-mięsne” danie i w smaczny sposób zastąpić mięso. Internet aż roi się od bardziej czy mniej pracochłonnych przepisów na burgery buraczane, schabowy bez mięsa (prawdziwy polski obiad bez etycznych dylematów!) i tym podobne smakołyki.
Składniki na taki smaczny obiad są naprawdę niedrogie, w dodatku możesz przyrządzić kilka porcji naraz i zamrozić zapas. Jako przykład weźmy wspomniane wyżej burgery z buraka. Około 3 średniej wielkości buraki, jedna czerwona cebula, odrobina mąki oraz szklanka kaszy jaglanej to baza naszego dania. Zapewni burgerowi (lub kotletowi, bo możemy go podać z ziemniakami i surówką) zwartą konsystencję oraz poczucie sytości.Teraz pozostają nam przyprawy.Możesz dodać po prostu te, które najbardziej lubisz, jednak najbardziej pasujące zdają się być tutaj: kolendra, sezam, pietruszka, pieprz oraz czosnek. Buraki trzemy na tarce lub upieczone blendujemy.
Gotujemy kaszę, drobno siekamy cebulę, dodajemy resztę składników i łączymy je w jednej misce. Tak powstałą masę usmażymy na oleju lub oliwie. Jeżeli chcesz aby Twoje burgery były jeszcze mniej kaloryczne, zamiast usmażyć upiecz je w piekarniku. Smaż/ piecz tak długo, aż się zarumienią i nie będą surowe. I gotowe! Burgery możesz wykorzystać do tradycyjnego, niedzielnego obiadu jako alternatywę dla mielonego, możesz go także umieścić z bułce razem z sałatą i innymi warzywami. Jeśli nie odpowiada Ci burak, możesz go zastąpić innym warzywem – np. kalafiorem lub ciecierzycą.
Jeżeli nie odpowiada Ci kasza jaglana, możesz zastąpić ją bulgurem – możliwości jest wiele, a każda z opcji jest niesamowicie pyszna i zdrowa!
Sposobów zastąpienia mięsa jest ogromnie dużo. Czasem warto przejść na dietę bezmięsną nie tylko ze względów etycznych, które są nie do podważenia, lecz również po to, aby urozmaicić swoją dietę!